Lato koloru wiśni

Lato koloru wiśni

Lekkie love story utrzymane w konwencji romansu akademickiego. Emely, obdarzona odrobinę sarkastycznym poczuciem humoru studentka literaturoznawstwa, szczerze cieszy się z przeprowadzki jej najlepszej przyjaciółki do Berlina. Nie wie jeszcze, że szalona Alex zamierza zamieszkać w mieszkaniu swojego brata, przystojnego, szmaragdowookiego bruneta, z którym Emely łączą niemile wspomnienia. Na szczęście wkrótce dziewczyna otrzyma romantyczny mail od tajemniczego wielbiciela...
Załączone pliki
- Videorecenzja na blogu Jeszcze jeden rozdział
- Viderecenzja na blogu Adrianny Olczak
videorecenzja na blogu O książkach inaczej
- Autorka ma bardzo lekkie pióro i tą pozycje czytało mi się niezwykle przyjemnie. Już dawno nie czytałam tak zabawnej i zarazem wciągającej lektury. Niecierpliwie będę czekać na następną część o tytule: „Zima koloru turkusu”.
Czytaj więcej na: http://addictedtobooks.blog.pl/2015/06/22/recenzja-lato-koloru-wisni-carina-bartsch/
- Polecam miłośnikom dobrej zabawy, sarkazmu, miłości, wyrazistych i upartych postaci. Nie zawiedziecie się, powieść jest naprawdę bardzo dobra. Jeśli Carina Bartsch utrzyma poziom, to ma miejsce na półce z ulubionymi autorami.
Czytaj więcej na: http://wachajac-ksiazki.blogspot.com/2015/06/carina-bartsch-lato-koloru-wisni.html
- Lato koloru wiśni jest książką z delikatnie głębszym przesłaniem. (...) A nie wiedząc, że to duologia trochę się zdenerwowałam, że tak to się skończyło. Teraz tylko czekam na 2 tom, bo jestem ciekawa jak autorka z tego wybrnie.
Czytaj więcej na: http://zatraconewinnymswiecie.blogspot.com/2015/06/recenzja-47-lato-koloru-wisni-carina.html
- Książka jest idealna na wakacyjne popłudnia czy też deszczowe wieczory. Delikatna, pełna humoru i akcji.
Czytaj więcej na: http://swiat-ksiazkowych-recenzji.blogspot.com/2015/06/recenzja-048-carina-bartsch-lato-koloru.html
- Autorka wykazała się pomysłowością i dobrą ręką do kreacji bohaterów, o których naprawdę chce się czytać. Jej styl wciąga, kusi i intryguje jednocześnie niwelując momenty nudy. Jest jednak coś co najbardziej przyciągnęło moją uwagę - zdolność pani Bartsch do przywoływania zaskakujących scen w najmniej oczekiwanych momentach, nie mówiąc już o zakończeniu, które całkowicie mnie rozbroiło.
Czytaj więcej na: http://thievingbooks.blogspot.com/2015/06/lato-koloru-wisni-carina-bartsch.html
- Powieść ta napisana prostym, ale na swój sposób wyrafinowanym językiem sprawia, że czyta się ją z niezwykłym zapałem, a porcji uczuć nie ma się dosyć!
Czytaj więcej na: http://www.kulturantki.pl/literatura-piekna/lato-koloru-wisni-cariny-bartsch-jako-atrakcyjna-propozycja-rozpoczecia-namietnych-wakacji/
- Idealny wakacyjny romans: napisany z rozmachem, skrzący dowcipem i obdarzony dwójką głównych bohaterów, których nie sposób nie polubić.
Czytaj więcej na: http://zakochana-w-ksiazkach-i-w-czekoladzie.blogspot.com/2015/07/127-lato-koloru-wisni-carina-bartsh.html#more
- Autorka zapewnia młodym czytelniczkom rozrywkę polegającą na możliwości uczestniczenia w historii pewnego związku – zwyczajnego i wymarzonego jednocześnie. Tu chłopak, niemal jak w klasycznym romansie, musi zwalczyć szereg uprzedzeń i udowodnić ukochanej, ile jest wart.
Czytaj więcej na: http://www.tu-czytam.blogspot.com/2015/07/carina-bartsch-lato-koloru-wisni.html
- Przez wzgląd na tradycyjnie poprowadzony romans, ale dużą ilość ciekawych rozwiązań i oryginalnych pomysłów, a także świetny styl pisania, jakim posługiwała się autorka, Lato koloru wiśni zagości na długo na mojej półeczce, jako jedna z tych niekonwencjonalnych i oryginalnych powieści, do których z radością się wraca.
Czytaj więcej na: http://faaantasyworld.blogspot.com/2015/07/czy-mozna-sie-zakochac-w-nieznajomym.html
- Ta książka bardzo mi się spodobała, ponieważ podczas jej czytania mogłam się czasami pośmiać dzięki wprowadzonym tam wątkom komicznym. Czytałam ją z zapartym tchem, bo byłam ciekawa jak rozwinie się życie uczuciowe młodej studentki.
Czytaj więcej na: http://osemkowyklubrecenzenta.blogspot.com/2015/07/lato-koloru-wisni-carina-bartsch.html
- "Lato koloru wiśni" ta idealna powieść na właśnie tę porę roku. Czyta się ją błyskawicznie i rosnącą ciekawością jak rozwinie się relacja pomiędzy bohaterami i do czego ich to doprowadzi.
Czytaj więcej na: http://ksiazkowyswiatpatrycji.blogspot.com/2015/07/lato-koloru-wisni.html
- Już dawno nie czytałam tak romantycznej, tak uroczej, tak dowcipnej historii, która sprawiłaby, że dosłownie wybuchałam śmiechem i to najczęściej takim niepohamowanym, co kilkanaście stron.
Czytaj więcej na: http://sherry-stories.blogspot.com/2015/07/lato-koloru-wisni-carina-bartsch.html
- Po prostu nie mogłam się oderwać, a kiedy co jakiś czas zerkałam na numer strony, nie mogłam wyjść ze zdziwienia, że udało mi się przeczytać aż tyle. Styl pisania autorki był prosty, nie było tu trudnych słów, nad których znaczeniem musiałabym zastanawiać się parę minut. Wszystko było zwięzłe, to co miało być to było, opisy nie były przesadzone, a dialogi były naprawdę śmieszne.
Czytaj więcej na: http://gabrysiekrecenzuje.blogspot.com/2015/07/recenzja-ksiazki-16-lato-koloru-wisni.html
- Jeśli szukacie lekkiej, niekoniecznie cienkiej lektury na nadchodzące dni, polecam tę książkę. Nie radzę tylko niczego przy niej pić lub jeść, bo możecie się zakrztusić. Wybuchy niekontrolowanego śmiechu gwarantowane.
Czytaj więcej na: http://czytelnia-mola-ksiazkowego.blogspot.com/2015/07/carina-bartsch-lato-koloru-wisni.html
- Moim zdaniem "Lato koloru wiśni" to jak dotąd najlepsza książka z gatunku Young Adult. Bardzo się cieszę, że jednak dałam jej szansę i z niecierpliwością czekam na kolejny tom.
Czytaj więcej na: http://przystanek-bookstock.blogspot.com/2015/07/lato-koloru-wisni-carina-bartsch.html
-
Autorka jak można zauważyć ma bardzo lekkie pióro,miałam wrażenie,że słowa płyną z niej od tak,bez najmniejszego wysiłku. I mimo,iż powieść liczyła prawie pięćset stron przeczytałam ją szybciej niż myślałam.
Czytaj więcej na: http://zaczytanaaax.blogspot.com/2015/07/lato-koloru-wisni-recenzja.html
- Kreacja bohaterów jest fantastyczna. Ich dialogi, które w większości były słownymi przepychankami są najmocniejszą stroną książki, przy nich bawiłam się wyśmienicie. Od samego początku doskonale wyczuwalny jest temperament głównej bohaterki. Książka okraszona olbrzymią dawką humoru.
Czytaj więcej na: http://nhoryzonty.blogspot.com/2015/08/lato-koloru-wisni-carina-bartsch.html#more
- "Lato koloru wiśni" jest świetnym przedstawicielem swojego gatunku; są tu takie elementy jak romans, przyjaźń, więcej niż jeden obiekt uczuć, problemy w przeszłości i głębokie rozważania.
Czytaj więcej na: http://o-ksiazkach-inaczej.blogspot.com/2015/08/lato-koloru-wisni-carina-bartsch.html
- Dawno się tak nie uśmiałam przy książce, strzałki na zegarze nie wiadomo kiedy pokonywały kolejne godziny. I choć pozycja ma prawie 500 stron, to wciąż czuję niedosyt. (...) Intrygująca, rozweselająca, pełna naturalności, lekkości i trudnych przeżyć. A mimo to przy czytaniu nie ma się wrażenia ciężkości, czytelnik nie czuje się przytłoczony.
Czytaj więcej na: http://ravenstarkbooks.blogspot.com/2015/08/lato-koloru-wisni.html
- ''Lato koloru wiśni'' (...) to bardzo przyjemna, lekka i idealna na oderwanie się książka.
Czytaj więcej na: http://goschebooks.blogspot.com/2015/08/lato-koloru-wisni-carina-bartsch.html - Lato koloru wiśni to lektura idealna na letnie upalne popołudnia i wieczory. Jej głównymi zaletami są lekka tematyka, która pozwala oderwać się od wszystkiego wokół, zrelaksować i odpocząć, a także ciekawy sposób prowadzenia narracji, przez co czytelnik nie ma prawa choć przez chwilę się nudzić.
Czytaj więcej na: http://www.literatura.gildia.pl/tworcy/carina-bartsch/lato-koloru-wisni/recenzja
- Lato koloru wiśni to urocza i pełna humoru opowieści o miłości. Jest lekko przewidywalna, ale w najbardziej urzekającym stylu, z którego czerpie się czystą przyjemność. To jedna z najciekawszych książek gatunku jakie ostatnio czytałam. Idealna propozycja na gorące popołudnie, gdy potrzebujecie czegoś lekkiego. Idealna propozycja na deszczowy dzień, gdy potrzebujecie odrobiny słońca.
Czytaj więcej na: http://fishtalks.blogspot.com/2015/08/booknerd-challenge-lato-koloru-wisni.html
- Przyznaję - obawiałam się trochę tej powieści, ale wszelkie obawy prysnęły już po kilkunastu stronach i została sama przyjemność z obcowania z tą przeuroczą, przezabawną i przesłodką historią. Bartsch zdobyła moją uwagę swoim poczuciem humoru oraz romantyzmem.
Czytaj więcej na: http://duzeka.pl/catalog_more/id/1425/lato_koloru_wisni
- Prawdopodobnie sama nie uwierzę, że to piszę, ale ta ROMANTYCZNA książka totalnie mnie pochłonęła. (...) Ta powieść ogromnie różni się od innych romansideł jakie czytaliście.
Czytaj więcej na: http://filigranoowa.blogspot.com/2015/09/cholerny-arogancki-dupek.html
- Jednak to nie wydarzenia, a uczucia, które wzbudza w nas ta książka, są najważniejsze. Ponieważ Lato koloru wiśni ma charakterek i to muszę przyznać. Dawno nie spotkałam tak uroczej i zabawnej historii, w którą wciągnęłabym się bez reszty i po przeczytaniu której czułabym autentyczny smutek.
Czytaj więcej na: http://someculturewithme.blogspot.com/2015/09/kto-sie-czubi-ten-sie-lubi-lato-koloru.html
- Pokochałam tę książkę przede wszystkim za humor. Wspaniały humor, często wraz z ironią. Bardzo lubię bohaterów, którzy w swoich przemyśleniach używają ironii. Trzeba przyznać, żetej autorce wyszło to naprawdę dobrze!
Czytaj więcej na: http://k-siazkowyswiat.blogspot.com/2015/09/carina-bartsch-lato-koloru-wisni.html
- Bardzo grube tomisko, a jednak czyta się jednym tchem i niespodziewanie jest się już na przedostatniej stronie.
Czytaj więcej na: http://dobrerecenzje.pl/carina-bartsch-lato-koloru-wisni-wyd-media-rodzina/
- To taka książka, która potrafi jednocześnie poprawić ci humor, wciągnąć i nie wypuścić przez kilka godzin, a przy tym sprawić, że niejednokrotnie pokręcisz głową nad przewidywalnością fabuły. Może nie jest zbyt ambitna, nie oczekujcie po niej zbyt wiele, ale jest dobra i gwarantuję, że pozwoli oderwać się na chwilę od rzeczywistości.
Czytaj więcej na: http://szept-stron.blogspot.com/2015/09/lato-koloru-wisni-czyli-zaledwie-wstep.html
- Ta historia ma swój specyficzny urok i naprawdę wciąga. Jestem więcej niż pewna, że czytając tę książkę, nie będziecie się nudzić. Niby jest przewidywalna, a jednak okazuje się, że nie. Niby trąci banałem, ale co z tego, skoro czyta się ją z dużą przyjemnością.
Czytaj więcej na: http://heaven-for-readers.blogspot.com/2015/10/ach-te-znajomosci-z-dawnych-lat-lato.html
- powieść zdecydowanie ma w sobie „to coś”, co sprawia, że z wielkim zaangażowaniem śledzimy losy bohaterów. (...) rzeczywiście jest to pozycja, której warto poświęcić czas i uwagę. Chyba głównie ze względu nam dwójkę głównych bohaterów, którzy nie dają nam chwili wytchnienia od pierwszych stron książki.
Czytaj więcej na: http://zapach-ksiazek.pl/lato-koloru-wisni/
- (...) jest w tej książce coś, co nie pozwala się oderwać i zmusza do dalszego czytania. Historia jakich wiele, ale okraszona takim humorem, że na mojej twarzy teraz pojawia się banan na samo wspomnienie. Trzeba przyznać, że autorka ma fantastyczne poczucie humoru, bo nie raz zdarzyło mi się wybuchnąć śmiechem.
Czytaj więcej na: http://mojeksiazki-ola.blogspot.com/2015/10/lato-koloru-wisni-carina-bartsch.html
- Lato koloru wiśni to lektura idealna na letnie upalne popołudnia i wieczory. Jej głównymi zaletami są lekka tematyka, która pozwala oderwać się od wszystkiego wokół, zrelaksować i odpocząć, a także ciekawy sposób prowadzenia narracji, przez co czytelnik nie ma prawa choć przez chwilę się nudzić.
Czytaj więcej na: http://zaczytanablondynka.blogspot.com/2015/11/lato-koloru-wisni-carina-bartsch.html
- Wymiana dialogowa jest kwintesencją tej powieści. Czasami po prostu musiałam odłożyć książkę, bo nie mogłam przestać się śmiać. Autorce naprawdę udało się rozbawić czytelnika i do samego końca jest utrzymywana dawka humoru z iskrzącym romansem.
Czytaj więcej na: http://kochamczytack.blogspot.com/2015/11/lato-koloru-wisni-carina-bartsch.html
- Przy tym tytule jedno jest pewne - nie będziecie się mogli oderwać , przed wami bezsenne noce i przeskok do świata Emely i Elyasa...
Czytaj więcej na: http://rekomendacja39.blogspot.com/2015/11/lato-koloru-wisni-carina-bartsch.html
- Pomimo tego, że fabuła nie jest zbytnio oryginalna, dialogi i postacie i styl pisania autorki mówią tej książce tak. Polecam ją wszystkim wszystkim wszystkim!
Czytaj więcej na: http://filigranoowa.blogspot.com/2015/09/cholerny-arogancki-dupek.html
- Podsumowując, powieści Cariny Bartsch nie są wielce ambitnymi lekturami, lecz lekkimi romansami z gatunku New Adult, po które warto sięgnąć, jeśli chcemy odpocząć od cięższej tematyki. Niezwykle wciągające, doskonałe na odstresowanie się i poprawę humoru.
Czytaj więcej na: http://wniewieluslowach.blogspot.com/2015/11/1-lato-koloru-wisni-zima-koloru-turkusu.html
- "Lato koloru wiśni" to niesamowita historia, w której nie jesteśmy w stanie zatrzymać się nawet na ułamek sekundy. Akcja powieści jest pełna wzlotów i upadków naszych bohaterów. Nie jesteśmy w stanie dokładnie przewidzieć opisywanych wydarzeń, które dodatkowo są świetnie urozmaicone i tworzą spójną całość.
Czytaj więcej na: http://ksiazki-milki.blogspot.com/2015/12/lato-koloru-wisni-carina-bartsch.html
- Lato koloru wiśni to książka, przez którą płyniemy. Lekka, niezobowiązująca i przyjemna. Czyta się ją bardzo szybko, ja rozprawiłam się z nią w jeden wieczór (i pół nocy), niby nic nie wnosi, a oderwać się od niej ciężko.
Czytaj więcej na: http://ksiazkomiloscimoja.blogspot.com/2015/12/lato-koloru-wisni.html
- Mieszanka uczuć, jaką potrafi wywołać w nas słowo napisane, jest niespotykanie wielka. Sięgając po Lato koloru wiśni, oczekujemy lekkiej, miłej lektury, która będzie naszą towarzyszką w chłodny wieczór. Gdy przewracamy ostatnią kartkę, jesteśmy wykończeni emocjonalnie, w naszych umysłach roi się od sprzecznych emocji, a my chcemy więcej i więcej. Nastająca burza uczuć sprawia, iż pragniemy, by książka nie była jedynie fikcją.
Czytaj więcej na: http://redakcja-essentia.blogspot.com/2015/12/w-objeciach-miosci.html
- „Lato koloru wiśni” to dobrze napisana, wciągająca, ale i buchająca pozytywną energią książka. To, co wysuwa się tutaj na pierwszy plan, to cięte, ale przede wszystkim pełne humoru dialogi. (...) Ciekawa kreacja bohaterów i raczej skromna ilość zanudzających opisów – cała kompozycja okazuje się całkiem udana.
Czytaj więcej na: http://ktoczytaksiazki-zyjepodwojnie.blogspot.com/2016/01/lato-koloru-wisni-carina-bartsch.html
- Jeżeli szukacie niebanalnego romansu z humorem w tle, to 'Lato koloru wiśni' powinno sprostać Waszym bardziej lub mniej wygórowanym wymaganiom. Jest po prostu idealne na upalny dzień, w który nic się nie chce.
Czytaj więcej na: http://secretsofbooks.blogspot.com/2015/08/lato-koloru-wisni-carina-bartsch.html
- Książka jest przezabawna i czyta się ją z ogromną przyjemnością. Gwarantuję wam, iż będziecie chłonąć tą pozycję i sprawi wam to wielką frajdę.
Czytaj więcej na: http://czasdlaksiazki.blogspot.com/2015/12/recenzja-lato-koloru-wisni-carina_22.html
- "Lato koloru wiśni" Cariny Bartsch to zdecydowanie jedna z książek, przy których uśmiechałam się od ucha do ucha.Carina Bartsch stworzyła "romansidło" od którego nie chce się oderwać, dla którego zarywa się noce.
Czytaj więcej na: http://onlybooks-jdb.blogspot.com/2016/01/lato-kolory-wisni.html#more
- Książka jest napisana naprawdę prostym językiem, dlatego czyta się ją szybko i przyjemnie. Właściwie to jej się nie czyta, ją się pochłania. Bardzo trudno przychodziło mi odrywanie się od lektury.
Czytaj więcej na: http://moje-buki.blogspot.com/2016/01/160-lato-koloru-wisni.html
- Teksty głównych bohaterów są naprawdę zabawne i ciężko się nie zaśmiać. Jednocześnie momentami potrafią być lekko wzruszający. Już dawno żadna powieść nie wzbudziła we mnie tak pozytywnych emocji.
Czytaj więcej na: http://aniaczytapl.bloog.pl/id,353480452,title,Recenzja-ksiazki-pt-Lato-koloru-wisni-Cariny-Bartsch,index.html?smoybbtticaid=61671c
- Nie ma więc wątpliwości, że Lato koloru wiśni to fantastyczna książka, która zdecydowanie zasłużyła sobie na te wszystkie liczne ochy i achy na swój temat. Jej fabuła jest nad wyraz przemyślana, a bohaterowie doskonale wykreowani. Całość dopełnia bardzo interesujący styl autorki, która z całą pewnością włożyła wiele wysiłku i serca w stworzenie całej tej historii.
Czytaj więcej na: http://about-katherine.blogspot.com/2016/02/90-lato-koloru-wisni.html
- Dialogi to niesamowicie, błyskotliwe i przemyślane wypowiedzi. Nigdy nie czytałam tak zabawnej książki. Gdybym miała opisać tę powieść jednym słowem użyłabym przymiotnika sarkastyczna.
Czytaj więcej na: http://fluff-my-life-my-amazing-story.blogspot.com/2016/02/57-lato-koloru-wisni-carina-bartsch_8.html
- Kochani, jeżeli lubicie książki przy których będziecie płakać, ale tylko i wyłącznie ze śmiechu, to polecam "Lato koloru wiśni". Przyjemny styl autorki sprawi, że bardzo szybko wciągniecie się w historię i jeszcze szybciej się w niej zadurzycie.
Czytaj więcej na: http://www.cynamonkatiebooks.blogspot.com/2016/03/52-lato-koloru-wisni-carin-bartsch.html
- "Lato koloru wiśni" to moim zdaniem powieść idealna. Jej wielkim autem jest humor, komiczne sytuacje i słodkie momenty. Nawet nie przypuszczałam, że mogę się tak zachwycić pozycją z gatunku new adult. Wspomnę jeszcze o intrygującym i dość nieoczekiwanym zakończeniu, które sprawiło, że mam wielką ochotę chwycić szybko po kontynuację losów naszych studentów.
Czytaj więcej na: http://dobraksiazka1.blogspot.com/2016/03/125-lato-koloru-wisni-carina-bartsch.html
- Mimo całkiem sporej objętości, to lektura na jeden (bardzo długi) wieczór. Czyta się ją z prędkością światła wchłaniając całą jej treść, a dzieje się tak za sprawą lekkiego i prostego języka, jakim posługuje się autorka. Nie wymaga on od nas zbyt dużej uwagi czy skupienia - to dobra lektura na odstresowanie.
Czytaj więcej na: http://bookocholic.blogspot.com/2016/03/lato-koloru-wisni-carina-bartsch.html
- Z ogromną ciekawością śledziłam każdą kolejną stronę, chłonęłam każde słowo jakie przekazywała mi autorka i ani na moment nie chciałam odrywać się od lektury. Po cichu trzymałam kciuki za dwójkę głównych bohaterów, mając nadzieję, że los w końcu się do nich uśmiechnie i na dobre połączy ich drogi w jedną.
Czytaj więcej na: http://alejaczytelnika.blogspot.com/2016/03/carina-bartsch-lato-koloru-wisni.html
- "Lato koloru wiśni" jest od teraz moją ulubioną książką, jest ona najlepszą pozycją jaką ostatnio miałam możliwość przeczytać.[...] Nie sposób jej nie polubić. Książka chwyta za serca oraz skłania nas do chwil refleksji.
Czytaj więcej na: http://klaudiaczytarecenzuje.blogspot.com/2016/03/lato-koloru-wisni-carina-bartsch.html
- Lato koloru wiśni przekonało mnie, że romanse mogą być naprawdę dobrą lekturą. Złamałam stereotyp o trójkątach miłosnych oraz przesłodzonych zakochaniach. Carina Bartsch pokazała, jak miłość powstaje w rzeczywistości, wszystkie zachowania bohaterów były naturalne.
Czytaj więcej na: http://shelf-of-books.blogspot.com/2016/03/obawa-przed-zranieniem-lato-koloru-wisni.html
- Sam styl książki jest lekki i przystępny. Historia napisana prostym językiem, który dociera do czytelnika, dzięki czemu książki się nie czyta, a wręcz pochłania.
Czytaj więcej na: http://www.zksiazkawdloni.pl/2016/04/lato-koloru-wisni-carina-bartsch.html
- Książka z pozoru niby niczym się nie różni od pozostałych młodzieżówek dostępnych na rynku, jednakże autorka zawarła w niej coś swojego, co nie pozwala o sobie zapomnieć nawet po pewnym okresie po zakończeniu pierwszej części.
Czytaj więcej na: http://oxu-czytanie.blogspot.com/2016/05/lato-koloru-wisni-carina-bartsch.html
- Autorka umiejętnie budowała akcję i muszę przyznać, że nie było momentu, przy którym czułabym się znużona, a wręcz przeciwnie – dostarczyła mi mnóstwa emocji i sprawiła, że z wielkim zainteresowaniem śledziłam losy postaci.
Czytaj więcej na: https://zagubiona-wslowach.blogspot.com/2016/06/139-lato-koloru-wisni-carina-bartsch.html
- Nie przepadam za romansami, ale „Lato koloru wiśni” sprawiło, że wciągnęłam się w tą historię na długie godziny i obydwa tomy przeczytałam na raz.
Czytaj więcej na: http://withcoffeeandbooks.blogspot.com/2016/07/52-lato-koloru-wisni-carina-bartsch.html
- Serdecznie Wam ją polecam, bo nie jest kolejną młodzieżówką, mimo iż jest poświęcona dla osób młodych to uważam, że ma w sobie to coś, co przyciąga i zostaje w nas na długo po skończeniu lektury. Mogę tylko powiedzieć, że tej książki się nie czyta, ją się przeżywa. Wraz z bohaterami.
Czytaj więcej na: http://timeofbook.blogspot.com/2016/08/35-lato-koloru-wisni.html
- Historia wciągnęła mnie bez reszty! [...] Dla mnie ta powieść była rewelacyjna i zdecydowanie znajdzie się na liście moich ulubieńców. Pani Carina zrobiła z niezbyt oryginalnego pomysłu coś naprawdę wielkiego i zasługuje za to na słowa uznania.
Czytaj więcej na: https://angierecenzuje.blogspot.com/2016/08/lato-koloru-wisni-carina-bartsch.html
- Lato koloru wiśni to powieść o nieszczęśliwej miłości i uprzedzeniach, o strachu i niepewności, a także o dawaniu drugiej szansy. To wspaniali bohaterowie i wiele emocji towarzyszących czytaniu.
Czytaj więcej na: http://szumiabooki.blogspot.com/2016/09/o-pierwszej-miosci-i-drugiej-szansie.html
- [...] jeśli macie ochotę przeczytać książkę napisaną przez niemiecką autorkę, gdzie występuje naprawdę duża dawka dobrego humoru, wspaniali bohaterowie, proste, ale równocześnie poważniejsze słownictwo to ta książka jest idealna dla Was.
Czytaj więcej na: http://zapoczytalna.blogspot.com/2016/08/lato-koloru-wisni-carina-bartsch.html
- Od pierwszej strony zakochałam się w sarkastycznej narracji Emely. I swoją drogą na początku naprawdę polubiłam tą bohaterkę. [...] "Lato koloru i wiśni" na pierwszy rzut oka może wydawać się przeciętną młodzieżówką, jednak ta historia ma to coś, co sprawia, że po prostu się w niej zakochujemy.
Czytaj więcej na: http://czytam-ogladam-recenzuje.blogspot.com/2017/01/lato-koloru-wisni-recenzja-ksiazki.html
- Ta powieść to było coś niesamowitego, pięknego i zabawnego. Mimo swojej prostoty, autorka tak pokierowała fabułę, że czytanie było dla mnie czystą przyjemnością.
Czytaj więcej na: http://magicznakrainaksiazek.blogspot.com/2017/07/lato-koloru-wisni.html
- Uwielbiam tę książkę! Już od dawna chciałam ją przeczytać po bardzo dobrych opiniach, tak więc w końcu, z przyjemnością po nią sięgnęłam. [...] Książka zakończyła się w takim momencie, że chciało się czytać dalej.
Czytaj więcej na: http://kacik-ksiazkowy.blogspot.com/2017/07/79-lato-koloru-wisni-carina-bartsch.html
zobacz także
-
Trupów hurtowo trzech
Piotr Bojarski, Bohdan Głębocki, Ryszard Ćwirlej, Olga Rudnicka, Gaja Grzegorzewska, Joanna Jodełka, Wojciech Chmielarz, Joanna Opiat-Bojarska, Marcin Wroński, Michał Larekoprawa miękka26.10 zł29.00 zł
sposób wysyłki
zapraszamy do skorzystania z wygodnego i szybkiego sposobu dostawy:

kontakt z działem handlowym
zapraszamy do kontaktu telefonicznego z naszymi pracownikami:
- 61 827 08 61 Monika Werner
- 61 827 08 62 Ilona Fliger
- 61 827 08 63 Dagmar Grudziński